Strona Główna Gdzie zjeść Wegetarianin na festiwalu Dwa Brzegi, czyli gdzie zjeść w Kazimierzu Dolnym?

Wegetarianin na festiwalu Dwa Brzegi, czyli gdzie zjeść w Kazimierzu Dolnym?

Autorka: Sandra

Kazimierz Dolny. Czternastowieczny zamek, leniwy nurt Wisły i coroczne święto kina na Dwóch Brzegach. Właściwie czegóż więcej potrzeba by spędzić bogaty w pokarm dla duszy, lipcowo-sierpniowy urlop? Ale ciało również dopomina się o należny mu wikt, dlatego od ponad 10 lat, oprócz filmowych projekcji, śledzimy też kazimierską scenę restauratorską.  Co roku pojawia się coraz więcej wegetariańskich i wegańskich propozycji, choć o te drugie jest zdecydowanie trudniej. Gdzie zatem zjeść w Kazimierzu? Poniżej przedstawiam Wam mój subiektywny przegląd kazimierskich restauracji, w których wegetarianina nie odprawia się z kwitkiem.

Knajpa Artystyczna

Gdzie: ul. Senatorska 7

W tym miejscu naprawdę dbają o swoich wege-gości. Knajpa Artystyczna oferuje zdecydowanie najszerszy wybór potraw dla wegetarian (a nawet wegan!) w Kazimierzu. Dania należą do tych prostych, domowych i smacznych, ceny zaś do bardzo przystępnych. Wciągnąć można tu placki ziemniaczane, wytrawne naleśniki oraz kasze (np. gryczana ze szpinakiem, wegański bulgur z warzywami). Absolutnie obowiązkowy punkt naszej corocznej wycieczki.

Kaslik – Kuchnia Libańska

Gdzie: ul. Nadrzeczna 24

Restauracja Kaslik – Kuchnia Libańska

Jeden z moich ulubionych kulinarnych punktów na mapie Kazimierza. Miły oddech od wszechobecnych zachęt w typie “tradycyjnie i domowo”. Wystrój ogródka przyjemnie kusi orientalnymi kotarami, podwieszanymi fotelami i romantycznymi lampionami. Naprawdę przyjemnie się tu siedzi. Szef kuchni dba tu o szczegóły potęgujące wrażenie autentyczności: ryż usiany jest całymi ziarnami kardamonu, talerze moussaki zdobią ugotowane w niej wcześniej laski cynamonu. Do wyboru mamy 3 potrawy wegetariańskie: moussaka (mój absolutny hit, polecam!), talerz wegetariański (misz-masz bliskowschodnich delikatesów podawany z pitą) oraz grillowane warzywa. Ceny raczej z tych wyższych, ale jedzenie je broni.

Trzeci Księżyc – Lokalne Bistro

Gdzie: Mały Rynek 1

Dobra muzyka w stylu rock, rap i reggae, eklektyczny wystrój, wszechobecne drewno, książki i gry planszowe stwarzają bardzo swobodną ale niepowtarzalną atmosferę domku na drzewie. Załoga radosna i pomocna chętnie doradza przy wyborze z bardzo szerokiej gamy regionalnych piw kraftowych (polecam marakuję!). Menu nie jest długie, ale znajdziemy w nim świetne dania, takie jak aromatyczne wegańskie pasty (słonecznik z papryką chipotle, groszek z miętą, chrzaniony humus 🙂 podawane ze świeżym chlebkiem lavash i równie smaczny placek z soczewicowym dahl’em. Pychota i luz, za rok wracamy tam w pierwszej kolejności.

Akuku

Gdzie: ul. Krakowska 3

To miejsce odwiedziliśmy w tym roku po raz pierwszy i od razu ujął nas przytulny ogródek pełen zieleni i kwiatów. W karcie znaleźliśmy dwa dania główne dla wegetarian, niestety nic dla wegan. Godna podziwu jest jednak oryginalność serwowanych potraw – czegoś podobnego nie znajdziecie nigdzie indziej. Ceny są umiarkowane jak na Kazimierz, za to porcje tak przewidziane, by najeść się dopiero dwoma daniami. My zamówiliśmy chłodnik ogórkowy, makaron soba z zielonymi warzywami, grzybami i jajkiem oraz pierogi z serem wędzonym i czarną soczewicą. Robi wrażenie, co? Mam nadzieję, że szef kuchni wykorzysta swoją niewątpliwą inwencję twórczą i skomponuje choć jedną propozycję w 100% roślinną.

U Fryzjera

Gdzie: ul Witkiewicza 2

Szakszuka U Fryzjera, Witkiewicza 2

By nabrać sił na dzień wypełniony projekcjami zaszliśmy do chyba najsłynniejszej kazimierskiej restauracji – U Fryzjera. Dębowe krzesła, stare świeczniki i obrazy na ścianach stwarzają unikalną atmosferę przedwojennego żydowskiego domostwa. Menu jest dość obszerne, jednak tu również weganin się nie naje. Z wegetariańskich opcji wybrać możesz przesmaczną sałatkę z kozim serem, kluseczki ze szpinakiem i suszonymi pomidorami, tagliatelle z borowikami oraz sporo ciekawych przystawek: żydowskie latkes (placki ziemniaczane), humus z pitą, macę z serem. Na śniadanie Fryzjer proponuje między innymi swoją wersję popularnej szakszuki (jajka sadzone z cebulą i pomidorami), wytrawne i słodkie omlety oraz naleśniki. Dania należą raczej do tłustych. Są smaczne, ale dbający o linię muszą mieć się na baczności. W tle często usłyszeć można miłe uchu klezmerskie brzmienia.

Zielona Tawerna

Gdzie: ul. Nadwiślańska 4

Zieloną Tawernę warto byłoby odwiedzić latem nawet gdyby kuchnię zamknęli na cztery spusty. Stolików w ogrodzie jest sporo, ale stoją one wśród roślinności tak szaleńczo bujnej, że stojąc przy wejściu większości z nich nie widać. To cudne miejsce by schronić się od palącego słońca w cieniu bezmiernej, nieokiełznanej zieleni drzew i krzewów. A do tego karmią :). Najprzyjemniej wspominamy boczniaki duszone w czerwonym winie, ale w karcie znajdziecie wiele innych roślinnych potraw. Wraz z Niemężem od stołu wstaliśmy lekko nienasyceni, ale sprawiedliwie będzie przyznać się, że w naszych żołądkach dna nigdy nie stwierdzono. Obiad w tym miejscu okazuje się co prawda dość kapitałochłonny, ale atmosfera zaczarowanego ogrodu jest jedyna w swoim rodzaju.

Nawet tradycyjne kramiki otwierają się na społeczne zmiany. W zeszłym roku była tylko pajda ze smalcem!

Przy okazji wspomnę, że wśród tegorocznych projekcji znalazły się pozycje zwracające uwagę na problem naruszania praw zwierząt. Fanom krótkich form polecam np. minimalistyczną animację pt. “Się zjada” w reżyserii Edyty Adamczak. Autorka wprawdzie przed projekcją stwierdziła, że nie może widzom życzyć dobrej zabawy, ale dostali może coś ważniejszego – odrobinę refleksji o realiach przemysłu mięsnego w brawurowej animowanej formie polanej (wegetariańskim) sosem czarnego humoru.

Choć menu niektórych lokali nie zmienia się od lat, w naszej długiej tradycji wspólnych wyjazdów do filmowego miasteczka nad Wisłą obserwujemy wśród restauratorów coraz więcej otwartości na kuchnię roślinną. W przyszłym roku mamy nadzieję na jeszcze więcej wege-propozycji, oby równie ciekawych jak te filmowe.

You may also like

Zostaw komentarz!