Niedziela. W końcu cisza i spokój, dzień dla nas (mnie i mojego partnera), nie pędzić nigdzie. Tylko spędzić miło czas. Często też w takim wspólnym odpoczywaniu mieści się odwiedzanie nowych (dla nas nowych) restauracji w Trójmieście. Pierwszą taką, o której chciałabym Wam opowiedzieć jest Zielony Rower.
Restauracja mieści się na ulicy Aleja Piłsudskiego 32 w Gdyni. Piękne wnętrze jak i zapach mięty, który unosi się powietrzu zachęca do przyklapnięcia przy stoliku. Przyjemna muzyka, która również wprowadza w sympatyczny nastrój. W ofercie mają również dużo zniżek dla rowerzystów (pokażcie rower! 🙂 ).
Czy menu jest przyjazne wegetarianom?
Wegetarianom – tak, jeżeli chodzi o wegan to nie widziałam za dużo pozycji, ze względu na znajdujący się tam ser, bądź jogurt. Ja zakupiłam kanapkę z mozarellą, ich własnym sosem (bardziej słodkim) i warzywami (między innymi pomidor, kiełki, szpinak), a do każdej takiej bagietki dodają surówkę z kiełkami, pomidorem, sałatą i ichniejszym sosem. Dla wszystkożerców też się coś znajdzie. Mój ukochany zamówił bagietkę z warzywami i kurczakiem. Jeżeli chodzi o ciasta, to również znajdą się pozycje wegańskie, my wzięliśmy brownie z buraka… PYSZNE! Dania podane były estetycznie i jeszcze ciepłe. Moje kubki smakowe tańczyły ze szczęścia, a jeżeli chodzi o jedzenie to jestem dość wybredna.
Jak z cenami?
Za całość, czyli dwie bagietki, kawałek ciasta i herbatę dla jednej osoby zapłaciliśmy 54 zł. Ceny są umiarkowane, jednak uważam, że dania warte są swojej ceny. Wyszliśmy najedzeni i zachwyceni i na pewno tam wrócimy.
Podsumowując…
Z całego serca mogę polecić Wam tę restaurację. Miła obsługa, przyjazne otoczenie, piękne zapachy. Moim zdaniem? Fajne miejsce na spontaniczną randkę, wypad z przyjacielem lub z samym sobą posiedzieć i odpocząć/popracować. Do wyboru wygodne kanapy usadzone w ciemniejszej strefie lokalu bądź krzesła znajdujące się w jaśniejszym centrum. Ceny… nie są na kieszeń studenta na częste wypady, jednak raz na jakiś czas każdy z nas ma prawo zaszaleć. 🙂 Na zewnątrz również znajdują się stoliki, gdzie w słoneczny i mniej wietrzny dzień można “przycupnąć”. Jak bym oceniła restaurację? Super sprawa z tymi zniżkami dla rowerzystów, od razu to jakoś “łączy” klienta z restauracją, co sprawia, że będzie on chciał tam wrócić. Czas oczekiwania nie był bardzo długi, ok. 20-25 minut, jak wiadomo to zależy ile ludzi w tym czasie zamawia oraz od dania jakie się zamówiło. Atmosfera tak przyjemna, że nawet nie odczuliśmy tego oczekiwania na jedzenie. Moja ocena lokalu w skali od 1-5, to 4. Trzymam kciuki za jeszcze większą ofertę w menu dla wegan jak i większą przestrzeń w lokalu, ponieważ nie ukrywam, że restauracja do największych nie należy, chociaż.. może właśnie taki jest jej urok?
Oceńcie sami! 🙂