Rozgrzewający krupnik z kapustą
Strona Główna Obiad Rozgrzewający krupnik z kapustą

Rozgrzewający krupnik z kapustą

Autorka: Sandra

Kiedy temperatura przekonuje Cię, że Twoje miejsce jest pod kocem, nie ma nic lepszego niż talerz ciepłej domowej zupy. Ja tęsknię w takich chwilach za smakami lekko kwaskowatymi – dlatego mój rozgrzewający krupnik z kapustą  zawiera pomidory, mimo że nie jest to tradycyjny dodatek do tej zupy. Bo i nie jest to tradycyjny krupnik! Prócz kaszy znajdziemy w nim kapustę pekińską i fasolę – niezbyt częste, ale fantastyczne połączenie, szczególnie w towarzystwie pomidorowych i wędzonych nut.

Przepis jest bardzo luźny i najważniejsze są w nim 3 elementy: jakaś kapusta, pomidory i ulubiona kasza. Zamiast fasoli, możesz użyć cieciorki lub zielonej soczewicy; Kapustę pekińską możesz zastąpić włoską, białą lub nawet kiszoną. Masz w lodówce kilka podsmażonych pieczarek lub kawałek kalafiora? Śmiało wrzucaj – kociołek jest otwarty na nowe znajomości 😉

Rozgrzewający krupnik z kapustą

Rozgrzewający krupnik z kapustą

Sandra Kiedy temperatura przekonuje Cię, że Twoje miejsce jest pod kocem, nie ma nic lepszego niż talerz ciepłej domowej zupy. Ja tęsknię w takich… Obiad Rozgrzewający krupnik z kapustą European Wydrukuj
Serves: 8 Czas przygotowania: Gotowanie:
Nutrition facts: 200 calories 20 grams fat
Ocena 4.2/5
( 5 Zagłosowano )

SKŁADNIKI

100 g kaszy (najlepiej bulgur lub jęczmienna)
1/2 kapusty pekińskiej
1 puszka fasoli białej
2 marchewki
2 ziemniaki
2 średnie cebule
1 kostka wędzonego tofu
1 puszka pomidorów krojonych
80 g (pół słoiczka) koncentratu pomidorowego
olej
1 ząbek czosnku
1 łyżeczka mielonego kminku
2 czubate łyżki majeranku
1 płaska łyżeczka papryki wędzonej
pieprz
2-3 łyżki domowej "wegety"

INSTRUKCJE

  1. Zaczynamy od obrania ziemniaków i pokrojenia ich w kostkę.  Obraną marchewkę kroimy w cienkie półplasterki.
  2. Warzywa wrzuć do dużego garnka, wsyp kaszę, zalej wodą do połowy wysokości i gotuj z kminkiem i wegetą. Możesz użyć tej sklepowej, warzywnej kostki rosołowej lub zrobić własną uniwersalną przyprawę: wystarczy zmielić w młynku 1 paczkę suszonej włoszczyzny z 1 opakowaniem lubczyku i połączyć tę mieszankę z solą w stosunku 3:1. Gotowe!
  3. Fasolę odcedź z zalewy, dobrze przepłucz i wsyp do garnka razem z pokrojoną w paski kapustą. Możesz dodać zarówno twarde jak i miękkie części.
  4. Podczas gdy zupa się gotuje, czas zająć się naszą...vedzonką 😉 By ją przygotować pokrój wędzone tofu w kostkę i wrzuć na rozgrzany olej. Posyp odrobiną soli lub wegety. Pamiętaj! Nie mieszaj tofu dopóki nie zrumieni się z jednej strony!!! Dopiero kiedy zobaczymy pożądany brązowy kolorek wolno nam przewrócić kosteczki na drugą stronę. Kiedy już wszystkie tofu-skwarki będą chrupiące, wykładamy je do miseczki, a na pozostałym oleju smażymy pokrojoną w kostkę lub półplasterki cebulę. Gdy się zrumieni, dodajemy ją do zupy.
  5. Teraz czas na kolejną dawkę umami: pomidory! Sprawdź czy kasza i ziemniaki są już miękkie. Kwas zawarty w pomidorach nie pozwoli im już dużo bardziej zmięknąć, dlatego ważne, by były wystarczająco miękkie już na tym etapie. Dodaj całą puszkę posiekanych pomidorów i koncentrat. Gotuj jeszcze ok 5-10 min.
  6. Na koniec dodajemy przeciśnięty przez praskę czosnek, majeranek, paprykę wędzoną i sporo pieprzu. Nałóż do talerzy i udekoruj "vedzonką" 😉

Rozgrzewający krupnik z kapustą

Na koniec kilka ważnych kuchniorad:

Pierwsza i najtrudniejsza…to jest jedna z tych zup, które najlepiej smakują na drugi dzień! Warto ją przygotować choć kilka godzin przed podaniem. Dzięki tamu kasza zdąży odpowiednio napęcznieć a smaki – przegryźć się. Cierpliwości!

Po drugie, jak każdy krupnik czy kapuśniak, kociołek będzie smakował pysznie ze świeżym chlebem z awokado lub masłem, choć ja zwykle rezygnuję z pieczywa na rzecz dokładki!

I w końcu. Wielu łasuchom przechodzącym na dietę roślinną “czegoś brakuje” w nowych potrawach. To “coś” to 2 elementy: tłuszcz i umami. Dlatego dodajemy na koniec podsmażoną cebulkę – posiada ona oba te elementy! Innym roślinnym źródłem umami w naszym przepisie są pomidory.

Smacznego, Zmarźluchy!

PS Jeśli wciąż mało Wam sytych jesiennych zup, może macie ochotę na Wegański żurek fasolowy z tofu-skwarkami?

You may also like

3 Komentarze

Marta January 18, 2020 - 6:27 pm

Cudowna! Pyszna i rozgrzewająca. Przepis na stałe zagości w moim domu. Polecam

Odpowiedx
Marta January 18, 2020 - 7:37 pm

Cudowna! Pyszna i rozgrzewająca. Na stałe zagości w ulubionych przepisach. Polecam

Odpowiedx
Helena January 21, 2020 - 9:19 am

Dziękujemy i bardzo się cieszymy, że smakuje! <3

Odpowiedx

Zostaw komentarz!