Czerwiec.
Koniec miesiąca, a w lodówce? Jakiś dżem, masło.. ale znalazłam! Dolna szuflada ukazuje mi ¾ kostki tofu, trochę pieczarek, jedną cebule, paprykę czerwoną i jogurt. O! Ale widzę również tortille pszenną, którą kupiłam niedawno! Więc co teraz?
Dlaczego nie podaję konkretnych ilości cebuli, papryki czy pieczarek? Ponieważ uważam, że i tak każdy doda ich na tyle ile będzie chciał… lub miał. 🙂 Rozgrzej olej na patelni. Pokrój pół cebuli w plastry, wrzuć na patelnię, a pod koniec smażenia dodaj trochę pieprzu ziołowego. Następnie pokrój to biedne tofu na kształt frytek i wrzuć na patelnię, a następnie dopiero teraz dodaj 2 łyżeczki papryki czerwonej, 2 duże szczypty drożdży (ja zawsze ich sypie ile się tylko da!) szczypta soli, szczypta pieprzu ziołowego, 2 lub 3 krople przyprawy maggi. Wszystko podsmaż, aby tofu całe oblepiło się przyprawami z każdej strony. Pokrój pieczarki w plastry i wrzuć na patelnię i podsmaż z całą resztą. Ale zaraz.. co z papryką?! Paprykę pokrój w cienkie paski. Sos: Dodaj 2 łyżki jogurtu, jeden lub 2 ząbki czosnku (zależy jak bardzo kochasz czosnek 🙂 ) , przypraw pieprzem ziołowym, a następnie dodaj szczyptę soli i cukru. Podgrzej 2 płaty tortilli na patelni, aby były miękkie, następnie kiedy już wszystko podgrzejesz, posmaruj tortille łyżką sosu, wrzuć pół farszu z patelni i dodaj pokrojoną wcześniej paprykę. Złóż całość i gotowe! Koleżanka ze studiów mówiła, że pycha.. a przyrządzenie tego zajęło mi.. 15 minut 🙂
SKŁADNIKI
INSTRUKCJE
1 Komentarz
[…] Jeżeli nie jesteś fanem curry, imbiru i podobnych orientalnych smaków, to proponuję zajrzeć tutaj , po 15 minutowy wrap resztkowy. […]